wtorek, 1 lipca 2014

głębina








pojemnik - donica... którą nazwałam głębina ze względu na mieszankę szkliwa i tlenku miedzi które dały efekt jakby wyjętej z głębi wody - muszę się przyznać - lubię "ją":-)

poniedziałek, 2 czerwca 2014

gładki-szorstki





 talerz prezentujący się w skrajnych fakturach, z jednej strony gładziutki i w ciepłych barwach, z drugiej strony bardzo nierówny i ciemny, można nawet powiedzieć "prymitywny"

środa, 28 maja 2014

piątek, 23 maja 2014




OCZKO
zapanował upał... nie twierdzę, że uwielbiam zimno jednak trudno o równowagę...
talerz "oczko" o wymiarach 21cm na 21 cm, swoją niebieskością może dodać odrobinę równowagi:-)
wykonany z delikatnej gliny, szkliwiony szkliwem i szkłem

... w oczekiwaniu na delikatny deszczyk...


czwartek, 15 maja 2014

Dziś prezentuje się moja Sowa...
wykonana z gliny szamotowej, szkliwiona dwoma rodzajami szkliwa.
Wnętrze ma ogniste - błyszczy pomarańczowo... z zewnątrz pokrywa ją raczej matowa, tylko odrobinę w świetle połyskująca, grafitowa szarość... wydaje się zeskorupiała jednak gdzieniegdzie i czasem się otwiera - nawet bywa wylewna...













piątek, 9 maja 2014

...wchodzę do boksu, mówię do niej, witam się
zerka na mnie, udaje że mnie ignoruje
zanurza pysk w sianie
ostentacyjnie mnie "nie widzi"
stoi w stajni zamknięta, wie że założę jej kantar
wyczyszczę, osiodłam i okiełznam
chociaż tym obojętnym łypnięciem
da mi do zrozumienia, że jest wolna
może sobie na to pozwolić wobec mojego słabego doświadczenia jeździeckiego
ja uczę się
ona uczy mnie
określam siebie w ujeżdżeniu
zaskakuję samą siebie
jest w tym jakiś porządek i jednocześnie chaos
uczę się sama siebie
odkrywając, że to nie ma końca
nawet nie ma etapów
po prostu jest - jestem...